Ograniczenia dla recepcji
Ograniczenia dla recepcji
Powinna być możliwość zablokowania dodawania elementów do listy asortymentu dla wybranych grup użytkowników, gdyż jak każdy sobie dodaje asortyment jak popadnie to później tylko zgłaszają że są błędy i nie działa jak powinno bo źle ten asortyment wprowadzają. Przy obecnej konfiguracji gdyby zablokować im możliwość zapisywania nie mogą dodawać rezerwacji a to akurat muszą robić.
- Na kiedy będzie gotowe?
- Na poniedziałek.
- Który?
- 6. Października
- Którego roku?
- Szybko się Pan uczy. 2014 roku.
- Na poniedziałek.
- Który?
- 6. Października
- Którego roku?
- Szybko się Pan uczy. 2014 roku.
Uprawnienie do tego jest nie na grupach, a na poszczególnych użytkownikach - bodaj "ma prawo modyfikacji słowników". Przy wyłączonym, użytkownik ma dostęp do listy asortymentu, ale nie może tworzyć nowego - dostaje tylko stosowny komunikat.
Dodawanie asortymentu powinno być mocno ograniczone dla użytkowników, bo faktycznie potrafią namieszać - począwszy od braku przypisań do grup (co odbija się na raportach), przez brak cenników domyślnych (kiedyś skutkiem była fiskalizacja na "losowej" stawce podatku), do błędnych scalań ("puste" albo błędne faktury). Później oczywiście "program coś namieszał":)
Zapis niektórych innych danych słownikowych (np. miasta, państwa) trzeba ograniczać na poziomie bazy danych, podane uprawnienie pozwala na ich wprowadzanie bez zmian.
Dodawanie asortymentu powinno być mocno ograniczone dla użytkowników, bo faktycznie potrafią namieszać - począwszy od braku przypisań do grup (co odbija się na raportach), przez brak cenników domyślnych (kiedyś skutkiem była fiskalizacja na "losowej" stawce podatku), do błędnych scalań ("puste" albo błędne faktury). Później oczywiście "program coś namieszał":)
Zapis niektórych innych danych słownikowych (np. miasta, państwa) trzeba ograniczać na poziomie bazy danych, podane uprawnienie pozwala na ich wprowadzanie bez zmian.
Teoretycznie są jeszcze inne możliwości.
1. Można nadawać uprawnienia poprzez skrypty użytkownika (wada sa to skrypty lokalne), posuwając się wręcz do usunięcia zbędnych pól czy przycisków.
np. umieszczenie w skrypcie TFakturaDBDetailForm.VSC
Wyłącza przycisk podglądu.
2. Można skorzystać z metody FormRights, gdzie można ustalać prawa dla każdej formatki oddzielnie. Jednakże ze względu na siermiężność i pracochłonność zostało to zarzucone jakiś czas temu. W każdym razie do każdej formatki można nadpisać wyjątek i jeśłi będzie ona na liście wyjątków dla danego użytkownika zachowa sie tak jak ograniczyciel sobie zażyczył.
Ale i tak najbardziej elegancka wydaje mi sie tu metoda pokazana przez Kubę - ograniczenia wewnątrz bazy.
1. Można nadawać uprawnienia poprzez skrypty użytkownika (wada sa to skrypty lokalne), posuwając się wręcz do usunięcia zbędnych pól czy przycisków.
np. umieszczenie w skrypcie TFakturaDBDetailForm.VSC
Kod: Zaznacz cały
[DrukujButton]
VISIBLE=0
CAPTION=&Podgl¹d
HINT=Podgl¹d wydruku
;DrukujButton=Podgl¹d wydruku
2. Można skorzystać z metody FormRights, gdzie można ustalać prawa dla każdej formatki oddzielnie. Jednakże ze względu na siermiężność i pracochłonność zostało to zarzucone jakiś czas temu. W każdym razie do każdej formatki można nadpisać wyjątek i jeśłi będzie ona na liście wyjątków dla danego użytkownika zachowa sie tak jak ograniczyciel sobie zażyczył.
Ale i tak najbardziej elegancka wydaje mi sie tu metoda pokazana przez Kubę - ograniczenia wewnątrz bazy.
Skrypty użytkownika pozwalają ograniczyć dostęp do niektórych funkcji, ale nie ograniczą dodawania nowego asortymentu - o ile dobrze pamiętam, można nimi schować górną ikonę NOWY, ale zawsze pozostaje skrót klawiszowy oraz opcja pod prawym przyciskiem myszy, których skrypt widoku nie wyłączy. Do wyłączenia opcji, których nie ma pod PPM - są niezłym rozwiązaniem.
Skrypty te można teoretycznie przechowywać na wspólnym zasobie sieciowym, tylko trzeba skonfigurować ścieżki na poszczególnych stanowiskach. Podejrzewam, że odpięcie zasobu (np nieudane podłączenie mapowanego dysku) spowoduje, że program się uruchomi ignorując nasze ograniczenia. Można spróbować uruchamiać Plazę skryptem, który na dzień dobry podłączy nas do zasobu sieciowego i pobierze zaktualizowane pliki skryptów do lokalnego katalogu (DMStart aktualizuje tylko pliki z głównego folderu, nie podkatalogi).
...Ale czy skrypty nie działają przypadkiem "na stanowisko", czyli czy nie ograniczają widoku każdemu użytkownikowi niezależnie od uprawnień?
Skrypty te można teoretycznie przechowywać na wspólnym zasobie sieciowym, tylko trzeba skonfigurować ścieżki na poszczególnych stanowiskach. Podejrzewam, że odpięcie zasobu (np nieudane podłączenie mapowanego dysku) spowoduje, że program się uruchomi ignorując nasze ograniczenia. Można spróbować uruchamiać Plazę skryptem, który na dzień dobry podłączy nas do zasobu sieciowego i pobierze zaktualizowane pliki skryptów do lokalnego katalogu (DMStart aktualizuje tylko pliki z głównego folderu, nie podkatalogi).
...Ale czy skrypty nie działają przypadkiem "na stanowisko", czyli czy nie ograniczają widoku każdemu użytkownikowi niezależnie od uprawnień?