Podczas scalania pozycji dokumentów sprzedaży (scalanie ręczne), gdy scalamy pozycje o różnych stawkach VAT, kwoty są liczone od netto, tj: zliczana jest suma NETTO scalanych pozycji, i od niej liczony jest VAT (wg nowej stawki podatku).
Do niedawna realizacja była odwrotna - wartość brutto wyniku była sumą brutto składowych, a netto było wyliczane. Różnica sprowadza się do pytania: kto pokrywa różnicę podatku - hotel, czy klient? W starym rozwiązaniu dopłacał hotel; w nowym - dopłaca klient.
Ustawienie jest odgórne, czy mamy odpowiedni parametr do ustawienia tego dla konkretnego hotelu?
Scalanie pozycji
Moderator: jacqueline
Tu sprawa jest oczywista. Dopłaca klient. Jeśli klient życzy sobie zapłacić wyższy VAT - hotel pójdzie mu na rękę. Niższy VAT to już oszustwo.
Przy okazji scalania - w nowej wersji dodano nowe opcje scalania, oznaczone wprost jako:scal do stawki 08 itd.
Scalania definiowane (od 6 do 97) pozwalają na scalanie w oparciu o pobyt lub rezerwacje - czyli częśc pakietową i usługi dodatkowe.
Przy okazji scalania - w nowej wersji dodano nowe opcje scalania, oznaczone wprost jako:scal do stawki 08 itd.
Scalania definiowane (od 6 do 97) pozwalają na scalanie w oparciu o pobyt lub rezerwacje - czyli częśc pakietową i usługi dodatkowe.
Oszustwo? to byłoby przestępstwo skarbowe... tyle, że przy "starym" trybie scalania do niego nie dochodziło; hotel nie obniżał stawki podatku, tylko podstawę opodatkowania (obniżał cenę, podnosił podatek) - sprzedawaliśmy i tak na najwyższej stawce podatku, zatem nie było np. sprzedaży alkoholi na 8% (no, na upartego można było, ale to już opowiedzialność użytkownika).
Pytam, bo gdy w plazie było liczenie z zachowanie brutto, to oczywiście wszyscy chcieli, żeby było na odwrót. Gdy w systemie zostało to zmienione, trafił się hotel, który chce, aby operacja scalenia z różnych stawek podatku zachowywała kwotę brutto.
Od strony księgowej, obecnie dochodzi jeszcze jedna kwestia - wystawienie faktury nie ma zasadniczo znaczenia dla podatku VAT, bo ten zależy od daty świadczenia usługi-> czyli nie mamy jeszcze faktury (terminy wystawienia mogą być długaśnie), a obowiązek podatkowy już tak. Zatem podatek powinniśmy sobie policzyć... z usług. Później wystawimy faktury o treści innej, niż usługi, i cała ewidencja kwotowa się posypie.
Pytam, bo gdy w plazie było liczenie z zachowanie brutto, to oczywiście wszyscy chcieli, żeby było na odwrót. Gdy w systemie zostało to zmienione, trafił się hotel, który chce, aby operacja scalenia z różnych stawek podatku zachowywała kwotę brutto.
Od strony księgowej, obecnie dochodzi jeszcze jedna kwestia - wystawienie faktury nie ma zasadniczo znaczenia dla podatku VAT, bo ten zależy od daty świadczenia usługi-> czyli nie mamy jeszcze faktury (terminy wystawienia mogą być długaśnie), a obowiązek podatkowy już tak. Zatem podatek powinniśmy sobie policzyć... z usług. Później wystawimy faktury o treści innej, niż usługi, i cała ewidencja kwotowa się posypie.
- jacqueline
- Posty: 13
- Rejestracja: 2014-08-21, 21:18
- Lokalizacja: O/ Gdańsk
Poruszony przez mnie problem dotyczy operacji scalania ręcznego, a wynika z wprowadzonej ze zmiany wprowadzonej "bo tak" - nie ma w changelogu, nie ma nowego parametru, po prostu nagle z wersji na wersję zmienia się podstawa liczenia kwoty końcowej. Właściwie oprócz faktu, że również chodzi o scalanie, nie ma nic wspólnego z innymi opcjami scalania (nowe tryby, dodatkowe schematy). Scalanie ręczne zawsze pozwalało połączyć pozycje faktur dowolnie (niezależnie np. od znacznika "można scalać", stawek - ograniczeniami były tylko statusy fiskalne).
A wspomniany parametr, co właściwie zmienia w scalaniu? nazwa/opis w bazie raczej niewiele mówi na ten temat...
A wspomniany parametr, co właściwie zmienia w scalaniu? nazwa/opis w bazie raczej niewiele mówi na ten temat...